Od dzi­siaj rol­ni­cy mogą skła­dać wnio­ski o dota­cje i pożycz­ki na inwe­sty­cje w odna­wial­ne źró­dła ener­gii w nowym pro­gra­mie NFO­ŚiGW pt. Agro­ener­gia. Zwra­ca uwa­gę rela­tyw­nie niski mak­sy­mal­ny koszt, któ­ry Fun­dusz przy­jął dla mogą­cych pod­le­gać dofi­nan­so­wa­niu inwe­sty­cji w foto­wol­ta­ikę. To rów­nież jedy­na tech­no­lo­gia, dla któ­rej przy­ję­to mini­mal­ny próg mocy wyklu­cza­ją­cy z dofi­nan­so­wa­nia mikro­in­sta­la­cje. Dzi­siaj Naro­do­wy Fun­dusz Ochro­ny Śro­do­wi­ska i Gospo­dar­ki Wod­nej roz­po­czy­na nabór wnio­sków o dofi­nan­so­wa­nie w pro­gra­mie Agroenergia
Jak infor­mu­je NFO­ŚiGW, pro­gram Agro­ener­gia zakła­da dofi­nan­so­wa­nie inwe­sty­cji słu­żą­cych budo­wa­niu samo­dziel­no­ści ener­ge­tycz­nej na obsza­rach wiej­skich, co przy­czy­ni się do zwięk­sze­nia lokal­ne­go bez­pie­czeń­stwa ener­ge­tycz­ne­go i popra­wy jako­ści powietrza
Rodza­je przed­się­wzięć, któ­re mogą pod­le­gać dofi­nan­so­wa­niu, to inwe­sty­cje w nowe źró­dła cie­pła i ener­gii elek­trycz­nej (w tym OZE) wraz z maga­zy­na­mi ener­gii, a ponad­to przed­się­wzię­cia zakła­da­ją­ce zmniej­sze­nie zuży­cia surow­ców pier­wot­nych oraz mają­ce na celu popra­wę efek­tyw­no­ści energetycznej.
Nabór wnio­sków w pro­gra­mie Agro­ener­gia, któ­ry roz­po­czął się dzi­siaj, będzie pro­wa­dzo­ny w try­bie cią­głym do wyczer­pa­nia środków.
Z pro­gra­mu Agro­ener­gia będą mogli sko­rzy­stać wyłącz­nie rol­ni­cy indy­wi­du­al­ni, rozu­mia­ni jako oso­by fizycz­ne będą­ce wła­ści­cie­lem, użyt­kow­ni­kiem wie­czy­stym, samo­ist­nym posia­da­czem lub dzier­żaw­cą nie­ru­cho­mo­ści rol­nych, któ­rych łącz­na powierzch­nia użyt­ków rol­nych nie prze­kra­cza 300 ha oraz co naj­mniej od 5 lat miesz­ka­ją w gmi­nie, na obsza­rze któ­rej jest poło­żo­na jed­na z nie­ru­cho­mo­ści rol­nych wcho­dzą­cych w skład gospo­dar­stwa rolnego.
Budżet pro­gra­mu, prze­wi­dzia­ny na lata 2019–25, wyno­si 200 mln zł, z cze­go 80 mln zł zosta­nie prze­zna­czo­ne na dota­cje, a 120 mln zł na pożyczki.
Mak­sy­mal­na wyso­kość dofi­nan­so­wa­nia w for­mie dota­cji może pokryć do 40 proc. kosz­tów kwa­li­fi­ko­wa­nych, a pożycz­ka będzie mogła pokryć nawet do 100 proc. kosz­tów kwa­li­fi­ko­wa­nych, przy czym kwo­ta pożycz­ki będzie mogła wynieść od 100 tys. zł do 2 mln zł.
Opro­cen­to­wa­nie pożycz­ki zosta­ło usta­lo­ne na pozio­mie WIBOR 3M + 50 punk­tów bazo­wych, ale nie mniej niż 2 proc. Okres finan­so­wa­nia nie będzie mógł prze­kro­czyć 15 lat. Nie prze­wi­dzia­no moż­li­wo­ści czę­ścio­we­go umo­rze­nia pożyczki.
Jak zazna­cza przy tym NFO­ŚiGW, ponie­waż pro­gram ma m.in. na celu popra­wę lokal­ne­go bez­pie­czeń­stwa ener­ge­tycz­ne­go i pro­mu­je kon­cep­cję samo­wy­star­czal­no­ści ener­ge­tycz­nej, finan­so­wa­ne pro­jek­ty muszą uwzględ­niać przed­się­wzię­cie z zakre­su utwo­rze­nia nowe­go źró­dła energii.
Fun­dusz zapo­wia­da też wery­fi­ka­cję uzy­ska­ne­go pozio­mu zaspo­ko­je­nia wła­snych potrzeb ener­ge­tycz­nych u beneficjentów.
W pro­gra­mie uwzględ­nio­no ponad­to kry­te­ria w zakre­sie mak­sy­mal­nych jed­nost­ko­wych kosz­tów brut­to dla poszcze­gól­nych tech­no­lo­gii OZE, co – jak tłu­ma­czy NFO­ŚiGW – ma zapew­nić trans­pa­rent­ność oce­ny i zabez­pie­czy przed sztucz­nym zawy­ża­niem kosz­tów przedsięwzięć.
Zwra­ca uwa­gę rela­tyw­nie niski koszt, któ­ry przy­ję­to dla foto­wol­ta­iki, a tak­że fakt, że to jedy­na tech­no­lo­gia wytwa­rza­nia ener­gii elek­trycz­nej z uję­tych w pro­gra­mie Agro­ener­gia, dla któ­rej wpro­wa­dzo­no mini­mal­ny próg moco­wy, wyłą­cza­ja­cy moż­li­wość dofi­nan­so­wa­nia mikro­in­sta­la­cji, czy­li źró­deł o mocy do 50 kW.
W przy­pad­ku sys­te­mów foto­wol­ta­icz­nych, któ­rych jed­nost­ko­wa moc powin­na wyno­sić od 50 kWp do 1 MWp (a więc wyklu­czo­ne są mikro­in­sta­la­cje), mak­sy­mal­ny jed­nost­ko­wy koszt inwe­sty­cyj­ny brut­to usta­lo­no na 2,5 mln zł.
W przy­pad­ku elek­trow­ni wia­tro­wych, któ­rych mak­sy­mal­na zain­sta­lo­wa­na moc nie będzie mogła prze­kro­czyć 3 MW, prze­wi­dzia­no mak­sy­mal­ny jed­nost­ko­wy koszt inwe­sty­cyj­ny brut­to rzę­du 6 mln zł/MW.
Dla elek­trow­ni wod­nych przy­ję­to mak­sy­mal­ny próg mocy na pozio­me 5 MW, a tak­że mak­sy­mal­ny koszt inwe­sty­cyj­ny brut­to 25 mln zł/MW.
Z kolei w zakre­sie źró­deł cie­pła opa­la­nych bio­ma­są o mocy nie wyż­szej niż 20 MWt mak­sy­mal­ny jed­nost­ko­wy koszt inwe­sty­cyj­ny brut­to wyno­si 2,2 mln zł/MW.
Mak­sy­mal­ny koszt inwe­sty­cji w bio­ga­zow­nie rol­ni­cze o mocy od 300 kW do 2 MW (nie wyszcze­gól­nio­no czy cho­dzi o moc elek­trycz­ną czy ciepl­ną) może wynieść do 15 mln zł/MW.
W przy­pad­ku kolek­to­rów sło­necz­nych przy­ję­to nato­miast mak­sy­mal­ny koszt inwe­sty­cji brut­to rzę­du 1000 zł/kW, a w przy­pad­ku pomp cie­pła – do 4 200 zł/kW dla grun­to­wych pomp cie­pła oraz do 4 000 zł/kW dla powietrz­nych pomp ciepła.
Ponad­to uwzględ­nio­no moż­li­wość dofi­nan­so­wa­nia towa­rzy­szą­ce­go maga­zy­nu ener­gii, przy czym jego mak­sy­mal­ny CAPEX brut­to nie powi­nien prze­kra­czać 50 proc. kosz­tu inwe­sty­cji w źró­dło energii.
Treść pro­gra­mu Agro­ener­gia jest dostęp­na w pli­ku PDF pod tym linkiem.